Źle nie było.
Ubiję tego gościa, który walił mi po palcach!
Panowie- następnym razem więcej zaciętości. Dobrze kombinowaliście ale np. przy wejściu na drabinę jeden wchodzi a kilku osłania lub robi zadymę. Wy jakoś tak pojedynczo mi się tam pchaliście.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach